Koniec roku to czas na refleksję i postanowienia. To również
czas podsumowań. Rok 2012 w polskim rapie okazał się kolejnym dobrym okresem
jeśli chodzi o wydawane krążki. Wielu nowych artystów, którzy już nie pukają do
drzwi tylko śmiało ciągną wózek zwany polskim rapem. A starsi zawodnicy ciągle
są w dobrej formie. Płyt o których można by się było rozpisywać było naprawdę
wiele, ale ja zajmę się pokrótce kilkoma, które zrobiły na mnie największe
wrażenie.
