Często zadaję sobie pytanie, kiedy prymitywizm dziecięcej wrażliwości, jako naturalna forma twórczego wyrazu człowieka, zostaje wyparty przez chęć dążenia do naturalizmu i brak wiary w autentyczną moc nieudolnego piękna intymnych form? Taki proces możemy nazwać dojrzewaniem, zanikaniem pewnej nieświadomej pewności. Niewielu udaje się powrócić do tego pierwotnego wyrazu zachowując autentyczną lekkość. Jest to forma wtórnego oświecenia, tyle że tym razem z pozycji porośniętego otuliną świadomości.
Alfano wydaje się swobodnie dryfować w galaktyce wizualnego dzieciństwa, na swój operacyjny blat wyciąga wątki ze śmietnika popkultury, od Smerfów przez Robocopa osaczonego antycznymi wazonami po metafizyczne niewytłumaczalności rodem z Artbrutu. Oczywiście alchemia stosowana względem superbohaterów, nie jest jego jedyną bronią, cały inter-kulturowy mikrokosmos Alfano staję się ostatecznie za-laminowany spoiwem, kunszt i bogata forma wyrazu budują prymitywne wyrafinowanie ostatecznego dzieła.
Artysta operuje językiem post graffiti, jego malarstwo często nawiązuje formą do reliktów osiedlowych graffiti lat 90, które do dziś przetrwały jako wypłowiałe stemple, ślady po sprayowym urodzaju. Jego zamiłowanie do nisko jakościowych lakierów i ich zastosowanie w malarstwie, przywołują dzikiego ducha lakierniczej erupcji z przed dwóch dekad. Można powiedzieć że jest to post impresjonizm dzisiejszych czasów zatopiony w magmie kultury Lo-Fi.Na wystawie poza malarstwem artysta zaprezentuje serie serigrafii, czy poza świeżością przywiezie ze sobą tytułową wiosnę przekonają się Państwo sami!
"Hold on spring is coming"
solowa wystawa Robi Alfano
wernisaż Piątek 7 Marca 2014 godzina 20:00
ul Hoża 9
dołącz na FB
https://www.facebook.com/events/758146507530355/?fref=ts
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz