W ostatni weekend do Porsche Areny w Stuttgarcie (Niemcy) adidas zaprosił międzynarodowe gwiazdy boulderingu i wspinaczki na drugą edycję adidas ROCKSTARS. Światową czołówkę wspierała muzyka grana “na żywo”. Zwycięstwo i tytuł “adidas ROCKSTAR 2012” przypadło Alex Puccio (USA) i Seanowi McColl (Kanada).
Około 70 najlepszych boulderowców świata z 20 różnych krajów przyjechało do Stuttgartu, żeby sprawdzić się w zawodach na absolutnie najwyższym poziomie. Wspierani przez szwajcarską kapelę rockową Sideburn, sportowcy rywalizowali ze sobą kolejno w kwalifikacjach, półfinałach i rundach finałowych, których stawką był udział w superfinale ROCKSTARS. Formuła konkursu zakładała, że w ostatecznym starciu dwójka wspinaczy walczyła jednocześnie na dwóch identycznych problemach nakręconych po przeciwnych stronach ściany. Nie widzieli się nawzajem, a jedyną wskazówką dotyczącą poczynań przeciwnika były reakcje publiczności.
W superfinale Puccio i McColl błyskawicznie uporali się z problemami. Ich rywale – Akiyo Noguchi (Japonia) i Jon Cardwell (USA) – też świetnie się zaprezentowali, ale fenomenalna postawa Puccio i McColla sprawiła, że musieli zadowolić się drugimi lokatami.
Nic dziwnego, że Alex Puccio była bardzo zadowolona ze swojego występu: „To już mój drugi start w superfinale adidas ROCKSTARS. Sporo nauczyłam się na własnych błędach. W zeszłym roku byłam trochę wolna i sporo czasu zajmowało mi zapoznanie z problemem, zanim się za niego zabierałam. Mając tego świadomość, zdecydowałam, że jeśli w tym roku zakwalifikuję się do superfinału, nie będę się zastanawiać – po prostu zaatakuję. ROCKSTARS to niesamowite wydarzenie i już nie mogę doczekać się trzeciej edycji!”.
Z jej słowami zgadza się drugi zwycięzca – Sean McColl: „Superboulder był naprawdę niezły, choć nie był największym wyzwaniem w finale”. I dodaje: „Mimo że formuła całych zawodów jest podobna do pozostałych, to zasady rozgrywania samego finału są zupełnie niespotykane, i to jest super. Kiedy wyobrażałem sobie idealne zawody, to były one bardzo podobne do tego, czego doświadczyłem na adidas ROCKSTARS. Strefa dla zawodników, ochrona, olbrzymia arena, wybitni rywale i organizacja – miałem naprawdę świetny weekend!”.
Reinhold Messner, legendarny alpinista, który przyjechał do Stuttgartu specjalnie na adidas ROCKSTARS, był pod wrażeniem rywalizacji boulderowców. „To fantastyczna impreza i jest organizowana w świetnym miejscu – sercu dużego miasta, dostępnym dla wszystkich i przyjaznym środowisku. Tym co lubię w boulderingu jest fakt, iż nie liczy się tylko siła, kreatywność czy szybkość, ale to, że zawsze musisz wymyślić odpowiedni sposób na pokonanie problemu.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz