Podczas ostatniego weekendu wydarzyło się dużo rzeczy. Odbyła się krucjata przeciwko firmie paskowej, wokół Służewca kipiało. W międzyczasie na drugim końcu miasta (Stare Bielany), w sielankowej atmosferze spędzał czas Pan Flying Fortress. Wraz ze Swanskim, spokojnie pokrywali z podnośnika ścianę 3 piętrowego domu. Przedstawiamy Wam kilka zdjęc z przebiegu prac, jak i ostateczny rezultat. O tym, że Fortress nie przyjechał do Warszawy tylko na malowanie, tylko po coś jeszcze, poinformujemy już niedługo. Więcej zdjęć poniżej. Zapraszamy!
źródło: maggnes.com
Zobacz też:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz