poniedziałek, 20 stycznia 2014

Dos: Potrafimy zaskakiwać sami siebie / Wywiad

Bulek & Dos, to duet reprezentujący mocny uliczny rap rodem ze Śląska. Pod koniec 2013r. zasilili szeregi Proper Records, a już 8 lutego 2014r. legalnym nakładem wytwórni, ukaże się najnowszy album chłopaków, pt. „Trzy”. Wcześniej Bulek i Dos dali się poznać dzięki wydanym w 2007 roku „Traktat BD” oraz ubiegłorocznym CD – „Unikat ulicy”. Zapraszamy na rozmowę z Dos’em.


Siemano. Pod koniec 2013r. dowiedzieliśmy się, że Wasza płyta, pt. „Trzy” ukaże się legalnym wydawnictwem Proper Records. W jaki sposób doszło do współpracy między Wami?
Dos: Siemanko. Do współpracy z wytwórnią doszło w sumie przez przypadek. Byłem na premierze płyty Ak-47 „Autopsja” w Świdnicy i to właśnie przez Ak-47 poznałem ludzi z Proper Records. I wszystko potoczyło się tak jak widać, czyli dołączyliśmy do Proper Rodziny (śmiech).



Czy na etapie, w którym obecnie jesteście, jest to odpowiedni moment na legalny krążek?
Dos: Uważam, że jest to odpowiedni czas na legalny krążek. Osobiście nawijam już 7 lat, zaś Bulek jakieś 8 lat. Trzecia płyta jest już dojrzalsza i co przede wszystkim, ma swoje brzmienie. Mamy już swój styl, szlifujemy go i cały czas próbujemy rozwijać się dalej, co będzie można już usłyszeć na pewno po premierze płyty „Bulek&Dos – Trzy”, która ukaże się 8 lutego 2014 roku.


A czy kiedy w 2007 roku pojawiła się Wasza pierwsza płyta, pt. „Traktat BD”, wierzyliście, że kilka lat później pojawicie się na legalnej scenie?
Dos: Szczerze? Nie, to było bardziej nasze hobby i traktowaliśmy to bardziej jako coś przyjemnego. Robiliśmy to dla siebie i dla znajomych z dzielnicy. To była czysta amatorka, ale wspomnienia zostały do dziś i miło czasem do nich wrócić. Rapowanie sprawiało nam radość, przyjemność i do dzisiaj tak pozostało.Nie zapomnijmy o drugiej płycie „Unikat ulicy”, którą można powiedzieć otworzyliście sobie drogę na szerszą publikę… Dos: Płyta „Unikat ulicy” była już jakimś naszym pomysłem i w sumie powstawała bardzo długo, gdyż mieliśmy ciągle problem ze studiem i było wiele zawirowań życiowych, co chwilę przychodziły nowe pomysły na kawałki i w tym okresie działo się dużo. Druga płyta jest dość mocna, charakterna i po prostu do bólu szczera. To był wtedy nasz czas buntu, wielu dziwnych przeżyć, radości, smutku itd. Wszystko wylaliśmy to na płycie „Unikat ulicy”. Rzeczywiście, druga płyta to już wyższy poziom. Lepsze warunki do nagrań, odpowiednie studio „Nawiedzony Dom”, gdzie miksowaliśmy i masterowaliśmy całą płytę, dlatego brzmi ona tak dobrze. Z każdą kolejną płytą stawiamy sobie coraz to większą poprzeczkę. Nie chcemy stać w miejscu. Trzecia płyta idealnie pokaże, że ciągle rozwijamy się i sami siebie potrafimy zaskakiwać. Na „Unikat ulicy” gościnnie udzielili się ludzie, których szanujemy i z którymi trzymamy się do dzisiaj. W tym co robimy nie ma przypadkowych ludzi, nie dogrywamy się tak samo na inne płyty, dopóki nie poznamy drugiego człowieka. Wszystko spowodowane jest tym, że na naszej drodze spotkaliśmy już wiele fałszywych koleżków, którzy tylko szukali okazji, aby coś zyskać dla siebie. Każdy popełnia błędy w życiu i nauczyliśmy się jednego, że nie liczy się ilość znajomych, czy też przyjaciół, ale ich wartość. Szanujemy każdego, kto nas szanuje i to jest najważniejsze. Mamy nadzieję, że miło zaskoczymy wszystkich nowym krążkiem, który jest naprawdę dojrzałym materiałem.

W Proper Records przez ostatnie dwa lata ukazało się wiele płyt, które bardzo dobrze przyjęły się na rynku. Czy uważacie, że Wasz krążek ma szansę dorównać tym produkcjom?
Dos: Wszystko tak naprawdę zależy od słuchaczy. Osobiście uważamy, że ta płyta naprawdę jest warta sprawdzenia i co ważne, jest szczera. Zależy o jakich płytach jest mowa. Myślę, że szanse na sukces ma każdy artysta. Wszystko leży w rękach słuchaczy. Proper Records to świeża wytwórnia, ale jej sukcesem jest to, że skupia swoją uwagę również na młodych artystach, nie bojąc się podejmować ryzyka w wydaniu ich płyt.

Czy mimo, iż reprezentujecie mocny uliczny rap, czerpiecie inspirację z innych gatunków muzycznych? Czy czerpiemy inspirację?
Dos: Nie. Mamy swój styl, obraliśmy swój kierunek, trzymamy się go i próbujemy dalej się rozwijać. Tak, reprezentujemy uliczny rap, ale nie oznacza to, że jesteśmy jakimiś bezmózgami. Od zawsze byliśmy i pewnie będziemy kojarzeni z „ulicą”, ale to jest nasze życie i naszych bliskich znajomych, przyjaciół, kolegów. W takim środowisku się wychowaliśmy, przebywamy, więc dlatego nasz rap tak po prostu wygląda.

Miłym zaskoczeniem jest dla mnie cena Waszej płyty – 22zł. Uważam, że nie jest ona zbyt wygórowana jak za legalny krążek… 
Dos: Tak, od samego początku nie chcieliśmy, aby cena odstraszała ludzi. Dlatego doszliśmy do porozumienia z wytwórnią, aby cena właśnie była niższa i nie chodzi o to, że ta płyta jest gorsza, słabsza, czy coś w tym stylu. Chcemy, aby nasz album sprawdziło różne grono ludzi, młodzi i starsi, a wiadomo jak to jest z pieniędzmi w tych czasach. Zachęcamy do kupna płyty. Sami później ocenicie, czy było warto wydać te pieniądze.

A jak wiele sił i przelanego potu kosztowała Was ta produkcja?
Dos: „Bulek&Dos – Trzy” – osobiście mnie kosztowało kupę siły, potu i setki telefonów. Oprócz tego, że pisałem teksty zarywając czasem nocki, to zrobiłem na tę płytę 13 bitów, nad każdym bitem spędziłem trochę czasu. Do tego dochodzą godziny spędzone na aranże bitów. Po prostu kupa pracy, potu i wysiłku. Organizacja teledysków też leży na mojej głowie. No i poszukiwania grafika, który ogarnie nam zajebistą okładkę. Także na nudę nie narzekam, hehe. Ale telefony do studia, ustawienia daty wizyty w studiu i kilkugodzinne nagrywki… To bywa męczące, nie ukrywam.

„Trzy, to płyta dla ludzi szanujących swoje zasady, rodzinę, bliskich znajomych oraz siebie samego” – tak opisujecie tę płytę. Czy „szacunek” jest dla Was najważniejszą cechą charakteru, postawą?
Dos: Szacunek jest jedną z wielu najważniejszych cech, ale fakt, że szacunek dla drugiej osoby jest dla nas ważny. Szanujemy każdego. Nieważne jest, czy jest biedny, bogaty, chory, czy zdrowy. Każdy człowiek, który ma jakieś zasady, kieruje się w życiu pewnymi wartościami, zasługuje na szacunek. Nie segregujemy ludzi na takich i takich. Prosty przykład, każdy z naszych znajomych jest na równej lini wraz z nami. Nie czujemy się lepsi, nie czujemy się gorsi.

Bardzo dziękuję za ten przedpremierowy wywiad i trzymam kciuki za jak najlepszy odbiór „Trójki”. Na koniec. Dlaczego warto sięgnąć po Wasz krążek?
Dos: Również dziękuję za udany wywiad. Oby wszystko wypaliło po naszej myśli. Dlaczego warto sięgnąć po tę płytę? Bo jest dojrzała, szczera, mocna i ma w sobie wartości, którymi kierujemy się na co dzień. Polecamy gorąco płytę „Bulek&Dos – Trzy” i zachęcamy do kupna. Będziecie mile zaskoczeni. Piona!

Autor: Fent

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz